Popękane naczynka na nogach to powszechne zjawisko, które może pojawić się samoistnie lub też być objawem poważniejszych chorób układu krążenia. Warto więc uważnie przyglądać się swojemu ciału i w razie wątpliwości zgłosić się do specjalisty. Jak powstają, co mogą oznaczać i w jaki sposób leczy się pajączki na nogach? O tym w dzisiejszym artykule.
Pajączkami na nogach określa się teleangiektazje, czyli pęknięcia naczynek krwionośnych tuż pod powierzchnią skóry. Pajączki objawiają się widocznymi drobnymi fioletowymi żyłkami.
Jako że same z siebie nie są groźne, traktowane są zwykle jako defekt kosmetyczny - tymczasem popękane naczynka na nogach mogą zwiastować żylaki. Powstają bowiem z powodu źle działających zastawek żylnych i utrudnionego przepływu krwi. Krew cofa się lub pozostaje w dany miejscu, rozszerzając naczynko i powodując tak zwane pajączki.
Choć mogą powstawać same z siebie, to warto poszukać przyczyny ich pojawienia się, bo mogą być pierwszą oznaką poważnej choroby żył, której skutki są bardzo trudne do odwrócenia.
Pajączki naczyniowe mogą pojawiać się z różnych powodów, nie wszystkie zostały już poznane. Może być to oznaka choroby żylakowej, niedrożności żył lub przewlekłej niewydolności żylnej (zwłaszcza dotyczy to popękanych naczynek na udach), czasami będzie to skutek urazu lub leczenia chirurgicznego.
Co pomoże na popękane naczynka? Po pierwsze: diagnoza i leczenie źródła problemu. Jeśli pajączki na nogach nie mają rozpoznanej przyczyny, wtedy terapia skupia się na nich. Specjalista może zapisać leki (doustne lub stosowane miejscowo), które wzmocnią i uelastycznią ściany naczyń krwionośnych, poprawią ich przepuszczalność oraz krążenie.
Pajączki na nogach można skutecznie usunąć w różny sposób, na przykład laserem, który spowoduje obkurczenie i zamknięcie uszkodzonego naczynka. W tym samym celu stosuje się też skleroterapię, która osiąga ten efekt poprzez zastrzyki do naczynia. Jeszcze inną metodą jest elektrokoagulacja, wykorzystująca do zamknięcia światła naczynia prąd.
Jednak bez usunięcia przyczyny pajączki powrócą, a choroba rozwinie się. Dlatego tak ważna jest dokładna diagnoza, a także działania profilaktyczne.
Podstawą profilaktyki pajączków naczyniowych są eliminacja szkodliwych nawyków oraz regularne podejmowanie aktywności fizycznej. Niezbędna jest też zróżnicowana dieta, o odpowiednio niskiej podaży nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu, a bogata w kwasy tłuszczowe omega-3.
Pomocne będą też różne techniki poprawy krążenia. Jedną z metod wspierania układu krwionośnego może być drenaż limfatyczny. Zabieg przeprowadzany jest za pomocą aparatu, do którego dopięte są specjalne mankiety na nogi, które wypełniają się powietrzem. Wywierając lekki nacisk na tkanki, pobudzają krążenie krwi i limfy, które dzięki temu nie gromadzą się w naczyniach.
Zabieg jest relaksujący, pobudza krążenie, jednocześnie pozwalając mięśniom rozluźnić się - dlatego świetnie sprawdza się na przykład po długiej pracy w pozycji siedzącej lub stojącej, intensywnym wysiłku, uzupełniająco do ruchu albo w dni, kiedy nie mamy czasu lub sił na uprawianie sportu (uwaga: mamy tu na myśli sytuacje sporadyczne - nic nie zastąpi ogólnej aktywności fizycznej, drenaż nie może służyć jako jej całkowity substytut).
Takie działanie mają różne metody fizjoterapeutyczne, ale jedną z największych zalet drenażu limfatycznego jest to, że po konsultacji ze specjalistą zabiegi można przeprowadzać samodzielnie w domu, oglądając przy tym serial lub czytając książkę. Wystarczy do tego jeden z dostępnych na rynku aparatów do domowego drenażu limfatycznego, np. CarePump.
Pajączki na nogach, choć powszechnie uznawane są za defekt jedynie estetyczny, mogą świadczyć o początkach poważnych chorób. By sobie nie zaszkodzić, warto więc zdecydować się na wizytę u flebologa i zdiagnozować problem, a dopiero później wdrożyć - zalecane - leczenie i działania profilaktyczne.